"FC Barcelona jest w budowie". Xavi szuka wymówek i pozytywów po porażce z Gironą

Girona to sensacja tego sezonu ligowego w Europie. Dzięki zwycięstwu z Barceloną umocniła się na czele La Liga. Ma już dwa punkty przewagi nad drugim Realem Madryt.

Dla Barcelony to kolejna prestiżowa porażka w tym sezonie hiszpańskiej ekstraklasy. Wcześniej mistrzowie kraju przegrali u siebie z Realem Madryt.

- To dla nas bardzo mocny cios, bo mieliśmy nadzieje na zmniejszenie strat do Girony i Realu. Teraz jesteśmy za nimi siedem i pięć punktów. Taka jest nasza rzeczywistość - podsumował Xavi.

- Barcelona jest w budowie. Jestem dobrej myśli. Ufam drużynie, ale mierzyliśmy się z niezwykłym przeciwnikiem. Musimy dalej podążać tą ścieżką i się nie wahać. Z Gironą zagraliśmy nieźle, ale przegraliśmy. Musimy dalej pracować. Nie ma innej możliwości - dodał trener mistrzów Hiszpanii.

Xavi starał się docenić rywala. Mówił, że Girona to najlepszy zespół, który w tym sezonie przyjechał do Barcelony.

- Praca, którą wykonują, jest spektakularna. Gratulacje dla nich. Ale mecz był wyrównany, zdecydowały detale. Gdybyśmy to my wygrali, to też wszyscy powiedzieliby, że to sprawiedliwe - uważa Xavi.

Barcelona jest dopiero czwarta w tabeli La Liga. W następnej kolejce czeka ją wyjazd na mecz z Valencią.