FC Barcelona nie zmieni trenera. Quique Setien na dłużej na Camp Nou

61-latek objął Barcelonę na początku roku. Zastąpił wówczas Ernesto Valverde, któremu zarzucano niewystarczająco dobre wyniki i mało efektowny styl gry. Setien na razie przełomu nie dokonał. Barcelona często się męczy, wciąż nie zachwyca sposobem gry, a w dodatku już pod wodzą nowego szkoleniowca odpadła z Pucharu Króla. Mimo tego szefowie klubu zamierzają dać mu więcej czasu na wprowadzenie w życie swoich pomysłów.

- Barcelona ma pełne zaufanie do Setiena i liczy na niego w następnym sezonie. Trener wyraził zgodę na poprowadzenie zespołu w kolejnych rozgrywkach i przedłużenie umowy - pisze "Sport".

Zdaniem gazety doświadczony szkoleniowiec zaakceptował też transferowe plany klubu. Wiadomo, że Barcelona myśli o sprowadzeniu m.in. Neymara i Lautaro Martineza. Z kolei wśród kandydatów do odejścia wymienia się przede wszystkim Ivana Rakiticia, który myśli o powrocie do Sevilli.

Barcelona prowadzi w tabeli Primera Division. Nad drugim Realem Madryt ma dwa punkty przewagi.