FC Barcelona. Pech Sergiego Roberto. Do kontuzji doszło zakażenie koronawirusem

Pech nie opuszcza Sergiego Roberto. Nie dość, że jest kontuzjowany, to jeszcze miał pozytywny wynik testu na koronawirusa.
Roberto doznał kontuzji w meczu Barcelony z Atletico Madryt. Hiszpan naderwał mięsień w prawym udzie i nie zagra przez dwa miesiące.
W najbliższych dniach będzie też walczył z koronawirusem. Na szczęście - jak podaje Barcelona - piłkarz czuje się dobrze. Póki co jest izolowany, a wszystkie osoby, które ostatnio miały z nim kontakt, poddały się badaniom.
Roberto w tym sezonie wystąpił w dziesięciu meczach Barcelony. Strzelił jednego gola i zaliczył dwie asysty.
Barcelona zagra dzisiaj z Ferencvarosem w Lidze Mistrzów. Wszyscy jej piłkarze są zdrowi.