FC Barcelona. Robert Lewandowski pod ostrzałem mediów. Mocne słowa o grze Polaka

Barcelona nie zachwyciła, ale pokonała Osasunę 1:0. Bohaterem był Vitor Roque, który strzelił swojego pierwszego gola dla mistrzów Hiszpanii.

Lewandowski był na boisku przez cały mecz. Też umieścił piłkę w siatce, ale sędzia odgwizdał spalonego. Jego licznik w La Liga zatrzymał się na ośmiu trafieniach.

Polak znalazł się wśród najsłabiej ocenionych piłkarzy Barcelony przez dziennik Sport. Poza nim 5 otrzymali jeszcze tylko Inaki Pena i Ilkay Guendogan.

- Choć był punktem odniesienia dla ofensywnej gry Barcelony, to nie potrafił pokonać Aitora Hernandeza. Został przyćmiony przez przywództwo Fermina Lopeza i gola Vitora Roque - podsumowano.

Bardziej surowo występ kapitana reprezentacji Polski oceniło Mundo Deportivo. Dziennik tradycyjnie nie wystawił not punktowych. Poprzestał na słownej recenzji.

- W pierwszym kwadransie miał kilka sytuacji bramkowych, ale szybko przestał straszyć środkowych obrońców Osasuny, którzy atakowali go ostro, gdy był odwrócony plecami do bramki. Nieprecyzyjny w kontroli nad piłką i powolny w myśleniu w pobliżu pola karnego - czytamy.

Barcelona zajmuje czwarte miejsce w tabeli La Liga. Do prowadzącej Girony traci osiem punktów.