FC Barcelona. "Robert Lewandowski jest najlepszy na świecie". De Ligt zatrzymał Polaka i zaczął go wychwalać
Matthijs de Ligt zatrzymał Roberta Lewandowskiego i został wybrany najlepszym piłkarzem meczy Barcelony z Bayernem (0:3). Po spotkaniu komplementował Polaka.
Stawką meczu był głównie prestiż. Barcelona jeszcze przed pierwszym gwizdkiem dowiedziała się, że nie ma szans na awans do fazy pucharowej. Z kolei Bayern zapewnił sobie udział w dalszej części rozgrywek już wcześniej.
Lewandowski nie pokazał zbyt wiele. Od początku musiał radzić sobie z twardo grającym de Ligtem, który mocno ograniczał jego swobodę.
Holender został nawet wybrany piłkarzem meczy przez UEFA. Uzasadniono to "imponującą grą i siłą w indywidualnych pojedynkach, co było niezbędne do zatrzymania Lewandowskiego". Podkreślono, że stoper Bayernu "ograniczył szanse Barcelony na zdobycie bramki".
De Ligt po meczu doceniał Lewandowskiego. Reprezentant Holandii nie krył, że zatrzymanie 34-latka było sporym wyzwaniem.
- To był bardzo trudny mecz. Według mnie Lewandowski jest najlepszym napastnikiem na świecie. Zawsze trzeba na niego uważać. Gra bardzo inteligentnie, ale wspólnie go powstrzymaliśmy - powiedział de Ligt.
- Graliśmy bardzo dobrze, zachowaliśmy czyste konto. Cieszę się, że zostałem wybrany najlepszym piłkarzem meczu - dodał Holender.