FC Barcelona. Ronald Koeman chce, żeby Real wygrał derby Madrytu. "To byłoby dla nas lepsze"

Katalończycy w tym sezonie zawodzą. Fatalny jest dla nich zwłaszcza miniony tydzień. Najpierw przegrali z Cadiz (1:2), a w środku tygodnia dostali lanie od Juventusu (0:3).

- W ostatnich meczach zbyt łatwo traciliśmy gole. Musimy poprawić grę w obronie, ale nie mam obsesji na tym punkcie. Wiele błędów było indywidualnych, były karne, rzuty rożne... Mecz z Juventusem zaczęliśmy słabo i daliśmy się zdominować. Ale przecież w Lidze Mistrzów zdobyliśmy 15 punktów na 18 możliwych - stwierdził Koeman.

Hitem tego weekendu w Hiszpanii będą derby Madrytu. Koeman ma jasno sprecyzowane preferencje co do ich wyniku.

- Przede wszystkim sami musimy wygrać swój mecz. Gdyby tak się stało, to lepsza byłaby porażka Atletico, bo moglibyśmy zmniejszyć do niego stratę. Ale nie mamy obsesji na tym punkcie - powiedział holenderski szkoleniowiec.

Barcelona przed tą kolejką była dopiero dziewiąta w tabeli. W niedzielę jej rywalem będzie Levante.

- Ta sytuacja jest trudna dla kibiców, którzy są przyzwyczajeni do wygrywania. Ale jesteśmy w trakcie transformacji. Wiele rzeczy wpływa na drużynę - choćby problemy ekonomiczne klubu czy wybory - podsumował Koeman.