FC Barcelona rozmawiała z PSG o transferze Neymara. Odległe stanowiska obu klubów

Zakończyło się pierwsze spotkanie delegacji Barcelony z dyrektorem PSG w sprawie transferu Neymara. Według "Mundo Deportivo" strony są daleko od porozumienia.
Do Paryża polecieli Eric Abidal, Javier Bordas i Andre Cury, który rozmawiali na temat transferu Neymara z Leonardo. Na razie obie strony przedstawiły swoje stanowiska, co należy odczytać jako wstęp do dalszych rozmów.
"Mundo Deportivo" twierdzi, że Barcelona chciałaby dokonać transferu bezgotówkowego - w zamian za Neymara jest w stanie oddać do Paryża kilku graczy. Mistrzowie Francji nie chcą zgodzić się na taki układ. Poza piłkarzami oczekują też na pieniądze.
Żądania PSG są dość sprecyzowane. Leonardo chciałby, żeby w ramach całej operacji do Paryża trafili Philippe Coutinho i Nelson Semedo. Barcelona jest w stanie oddać tylko pierwszego z nich.
W najbliższych dniach należy się spodziewać intensyfikacji rozmów między stronami. Spotkają się też prezydenci obu klubów - Josep Maria Bartomeu i Nasser Al-Khelaifi. Do ich rozmowy dojdzie podczas zgromadzenia Europejskiego Stowarzyszenia Klubów.
PSG ciągle czeka też na ruch ze strony Realu Madryt. Nie dojdzie do niego, jeśli Neymar jasno zadeklaruje, że jedyne czego chce, to wrócić do Barcelony. Na razie jednak Brazylijczyk milczy.