Federacja nałożyła srogą karę. Ma zakaz wchodzenia na stadion

Federacja nałożyła srogą karę. Ma zakaz wchodzenia na stadion
Mateusz Porzucek / pressfocus
W trakcie meczu Tamworth z Tottenhamem w Pucharze Anglii doszło do skandalicznej sytuacji z udziałem kibica. Rozwścieczony fan dopuścił się czynów rasistowskich. Federacja już go ukarała.
Na początku stycznia 2025 roku rozegrane zostało spotkanie w ramach 1/32 finału Pucharu Anglii pomiędzy Tamworth i Tottenhamem. Z triumfu (3:0) po dogrywce cieszyła się drużyna "Kogutów".
Dalsza część tekstu pod wideo
W 101. minucie piłkę we własnej siatce umieścił Nathan Tshikuna. Tottenham poszedł za ciosem i podwyższył rezultat za sprawą Dejana Kulusevskiego oraz Brennana Johnsona, dając cenny awans.
Po zakończeniu meczu, który padł łupem Tottenhamu, doszło do skandalu z udziałem fana gospodarzy. Harry Dunbar miał wysłać do Chrisa Wreha kilka wiadomości o treściach rasistowskich.
Środowisko piłkarza uznało, że mężczyzna przekroczył granicę i przekazało sprawę do odpowiednich służb. W piątek sąd rejonowy w Portsmouth nałożył na kibica Tamworth trzyletni zakaz stadionowy.
Na tym problemy fana się nie kończą. Harry Dunbar otrzymał także 12-miesięczny nakaz dotyczący prac społecznych w wysokości 200 godzin.
Po skandalicznym zajściu decyzję o zakończeniu współpracy z Tamworth podjął także Chris Wreh. Z jego stanowiska wynikało, że klub nie wsparł go w walce z rasizmem i w efekcie zmienił otoczenie.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczWczoraj · 21:59
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również