Feio rozstał się z klubem. Kompletny szok. Są pierwsze doniesienia o powodach rozejścia

Feio w poprzednim sezonie prowadził Legię Warszawa. Wraz ze stołecznymi wygrał Puchar Polski, dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji, ale też zajął dopiero piąte miejsce w Ekstraklasie.

Michał Żewłakow chciał kontynuować współpracę z 35-latkiem. Szkoleniowiec nie zdecydował się jednak na przedłużenie wygasającej umowy.

Feio przeniósł się do Francji. Podpisał kontrakt z drugoligowym USL Dunkerque. Zespół ten w poprzednim sezonie awansował do baraży o Ligue 1, ale w półfinałach przegrał z Metz.

Pod wodzą byłego trenera Legii francuska drużyna rozegrała dwa sparingi. Zremisowała 1:1 z Versailles i przegrała 1:5 z Boulogne.

- Klub USL Dunkerque i trener Goncalo Feio za obopólną zgodą postanowili rozwiązać umowę. Klub chciałby podziękować Feio i jego asystentom za zaangażowanie i pracę wykonaną podczas pobytu w Dunkerque. Cały klub życzy im sukcesów w dalszej karierze zawodowej - czytamy w komunikacie.

Według L'Equipe oficjalnym wytłumaczeniem są powody osobiste. Francuscy dziennikarze podali jednak, że Feio miał być zawiedziony organizacją klubu. Jego reakcje nie spodobały się zaś włodarzom. Portugalczyk miał sam poprosić o rozwiązanie umowy.