Fenomenalny rajd w Betclic 2 lidze. Popis talentu 20-latka [WIDEO]

"Warciarze" podchodzili do tego meczu z zamiarem przedłużenia serii ligowych zwycięstw do siedmiu. Do przedłużenia passy zbliżyli się już w 20. minucie, bowiem wtedy Hutnik zdobył bramkę samobójczą. Jej niechlubnym autorem został Maciej Urbańczyk.

Wynik 1:0 przez większość spotkania pozostawał niezmieniony. Dopiero w końcowych minutach regulaminowego czasu gry pojawiło się więcej emocji.

Na dziewięć minut przed końcem mogliśmy oglądać prawdziwy popis w wykonaniu wypożyczonego do Warty wychowanka Wisły Puławy, Kacpra Szymanka. 20-letni pomocnik podwyższył prowadzenie poznańskiego klubu na 2:0 po tym, jak przebiegł z piłką... praktycznie całe boisko.

Szymanek odebrał piłkę przed polem karnym swojej drużyny i natychmiast ruszył do kontrataku. Wybiegł z futbolówką poza własną połowę, a następnie wypuścił sobie ją do przodu na prawym skrzydle, w międzyczasie mijając kilku piłkarzy Hutnika. Akcję zakończył w polu karnym rywali, nie dając szans bramkarzowi.

W 89. minucie Hutnik Kraków otrzymał jeszcze rzut karny, który wykorzystał, niwelując rozmiary porażki na 1:2. W tak krótkim czasie nie był w stanie odrobić strat, a więc z Poznania wyjechał bez punktu.

Warta z kolei dopięła swego, wygrywając siódmy mecz ligowy z rzędu. Po 13 kolejkach ma 25 punktów i wyżej od niej w tabeli, ze względu na bilans bramek, jest tylko Unia Skierniewice.