Fernando Santos przerwał długie milczenie. Jednoznaczna opinia o pracy w Polsce

Fernando Santos przerwał długie milczenie. Jednoznaczna opinia o pracy w Polsce
Piotr Matusewicz / press focus
Fernando Santos zabrał głos w sprawie swojego krótkiego pobytu w Polsce. Były selekcjoner przyznał, że nie czuł się szczęśliwy.
Zatrudnienie Fernando Santosa przez PZPN musiało robić wrażenie, przynajmniej pod względem medialnym. Szkoleniowiec doświadczony, ceniony, utytułowany. Problem w tym, że w Polsce wszystko poszło nie tak.
Dalsza część tekstu pod wideo
Chociaż początkowo planowano długą współpracę, to dobiegła ona końca po zaledwie sześciu spotkaniach. Biało-czerwoni trzy z nich wygrali, trzy przegrali, z Portugalczyk został zastąpiony przez Michała Probierza.
Do tej pory 69-latek nie zabierał głosu w sprawie tego, co wydarzyło się od początku 2023 roku. Milczenie przerwał jednak w rozmowie z "A Bola", gdzie przyznał, że współpraca z reprezentacją Polski była błędem.
- Nie, nie czułem się tutaj szczęśliwy. To była pochopna decyzja - stwierdził.
- Każdy z nas ponosi pewną odpowiedzialność. Każdy z wyjątkiem Polaków, bo o nich mogę powiedzieć tylko pozytywne rzeczy. Niemniej zawiedliśmy i rozmowa między nami pokazała, że najlepiej będzie zrezygnować - dodał.
Na ten moment Santos nie wrócił do pracy i nie wiadomo, czy zdecyduje się jeszcze na przejęcie jakiejś drużyny. Od czasu pożegnania z biało-czerwonymi Portugalczyka łączono z posadami w Arabii Saudyjskiej.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk11 Nov 2023 · 09:26
Źródło: A Bola

Przeczytaj również