Fernando Santos zdradził, który reprezentant Polski go zaskoczył. "Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem"

Fernando Santos zdradził, który reprezentant Polski go zaskoczył. "Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem"
Adam Starszyński / press focus
Pierwsze powołania Fernando Santosa obfitowały w niespodzianki. Selekcjoner zdradził na antenie "Canal+ Sport", który zawodnik go zaskoczył.
Nowy trener nie bał się podjąć odważnych decyzji podczas pierwszego zgrupowania. W meczach z Czechami i Albanią nie wzięli udział choćby Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak, którzy wcześniej byli filarami kadry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Santos zdecydował się za to postawić na nieoczywiste nazwiska. Po raz pierwszy do reprezentacji został powołany Ben Lederman, jeden z filarów Rakowa Częstochowa.
- Piłkarzem, który zaskoczył mnie, ale nie na zgrupowaniu, tylko podczas gry w klubie, był Ben Lederman. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem, ale pojechałem na mecz i uznałem, że może znaleźć się na liście powołanych. To była niespodzianka, reszta nie - podkreślił Fernando Santos na antenie "Canal+ Sport".
Selekcjoner zaznaczył również, że nie ma zawodnika, który zaskoczyłby go już podczas zgrupowania. Pozytywnym sygnałem było za to nastawienie wszystkich kadrowiczów.
- Zawodnik, który zaskoczyłby mnie bardzo, bardzo? Nie. Wspomniałem jednak, że zaskoczyło mnie nastawienie piłkarzy, profesjonalizm na treningach - dodał.
Ben Lederman został powołany na marcowe zgrupowanie, jednak nie doczekał się debiutu z Czechami czy Albanią. W czerwcu Polska zagra za to z Niemcami i Mołdawią.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos30 Apr 2023 · 11:39
Źródło: Canal+ Sport

Przeczytaj również