Fiasko transferowe Barcelony. Jest reakcja gwiazdora

Od kilkunastu miesięcy Nico Williams był łączony z przenosinami z Athletiku Bilbao do Barcelony. Wydawało się, że w letnim oknie transferowym dojdzie do transakcji.

Transfer 22-letniego Hiszpana zaczął jednak błyskawicznie się oddalać. Najpierw "Duma Katalonii" odmówiła bowiem wpisania w umowę gwarancji rejestracji piłkarza.

Później skrzydłowy zdecydował się pozostać w Athleticu Bilbao. W piątek podpisał nowy, obowiązujący do 2035 roku kontrakt z klubem, a klauzula odstępnego za zawodnika wynosi teraz 95-100 milionów euro.

O grze z przyjacielem marzył gwiazdor "Blaugrany" Lamine Yamal. Nie krył tego w wywiadach. Jak donosi AS, prolongacie Williamsa towarzyszyła jego mocna reakcja.

17-letni Hiszpan ma być "silnie rozczarowany" postawą kolegi z kadry. Długimi miesiącami przygotowywał się bowiem na to, że w kolejnych latach będą stanowili boiskowy duet. Teraz wszystko na nic.

W swoim stylu fiasko transferowe "Barcy" skomentował za to Jude Bellingham. - Nie obchodzi mnie to. Nie chodzi o Real Madryt, więc mnie to nie obchodzi - przyznał.

Williams jest wychowankiem obecnego klubu. Jak dotychczas zdobył w jego barwach 31 bramek oraz dołożył 30 asyst w 167 występach. Portal Transfermarkt wycenia go obecnie na bagatela 70 milionów euro.