FIFA zmienia zdanie w sprawie Klubowych Mistrzostw Świata. "To będą najlepsze rozgrywki na świecie"

Prezes FIFA, Gianni Infantino, poinformował podczas konferencji prasowej, że ze względu na pandemię koronawirusa Klubowe Mistrzostwa Świata zmienią swoją formułę dopiero w 2022 roku. Włoch uważa, że nowy format doskonale się sprawdzi, choć ma świadomość napiętego terminarza.
Jakiś czas temu FIFA ogłosiła nowy format Klubowych Mistrzostw Świata. W zawodach miały wziąć udział aż 24 kluby z całego świata, a pierwszą edycję planowano na 2021 rok.
Teraz światowa federacja zmieniła jednak zdanie. Ze względu na pandemię koronawirusa i jeszcze bardziej napięty terminarz w przyszłorocznych zawodach weźmie udział sześciu lub siedmiu uczestników - mistrzowie kontynentów oraz, opcjonalnie, drużyna gospodarzy.
W 2021 roku Klubowe Mistrzostwa Świata odbędą się w zasadzie dwukrotnie - najpierw w lutym w Katarze, a później w grudniu w Japonii. Format tych rozgrywek pozostanie bez zmian.
Kolejną edycję, już w 2022 roku, gościć będą natomiast Chiny. Gianni Infantino dąży do tego, aby ten turniej rozgrywany był już w nowym formacie, z 24 uczestnikami.
- Nie ustaliliśmy jeszcze dat, ale turniej na pewno odbędzie się w Chinach. To będą najlepsze klubowe rozgrywki na świecie - powiedział Infantino podczas konferencji prasowej.
Faworytami najbliższej, lutowej edycji, są piłkarze Bayernu Monachium. "Die Roten" zagrają w Katarze dzięki zwycięstwu w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.