Filar Arsenalu podpisał nowy kontrakt. "Najlepsze miejsce, w jakim mogę być"

Francuz trafił do Londynu w 2019 roku. Wówczas zapłacono za niego Saint-Etienne 30 milionów euro. Okazała się to bardzo dobra inwestycja.

Obecnie trudno wyobrazić sobie bowiem zespół Mikela Artety bez doświadczonego obrońcy. Jego dotychczasowa umowa obowiązywała do 2027 roku.

Według medialnych doniesień nad kupnem Saliby myślał Real Madryt. Wygląda jednak na to, że "Królewscy" mogą wyłącznie pomarzyć o transakcji.

We wtorek ogłoszono bowiem nowy kontrakt obrońcy z Arsenalem. Jego umowa z londyńczykami obowiązuje teraz aż do czerwca 2030 roku.

- Jestem z siebie dumny. Podpisałem pierwszy kontrakt w 2019 roku, a teraz jestem tutaj po to, aby znów przedłużyć umowę - powiedział Saliba.

- Czuję się tutaj jak w domu. To najlepsze miejsce, w jakim mogę być. Cieszę się każdym dniem, w którym mam okazję nosić tę koszulkę - zakończył.