Filar Legii w ogniu krytyki. "Wydano dużo pieniędzy, sportowo daje niewiele"

Lewy obrońca ma bogate CV. W przeszłości występował w takich klubach, jak m.in. Sporting, Wolverhampton, Everton czy Hellas.

W lipcu ubiegłego roku Portugalczyk trafił na Łazienkowską. Legia najpierw wypożyczyła, a następnie wykupiła go ze Sportingu za 2,3 mln euro.

26-latek dotychczas wystąpił w 71 spotkaniach stołecznych. Zanotował w nich dwie bramki i 11 asyst. Najwyższą formę prezentował na początku swojej przygody w Warszawie.

W ostatnich miesiącach Vinagre częściej zawodzi oczekiwania niż je spełnia. W czwartek był częścią drużyny, która przegrała u siebie 0:1 ze Spartą Praga.

- Ruben Vinagre - bardzo słaby występ. Wydano na ten transfer dużo pieniędzy, on ma gigantyczną pensję, a sportowo w ostatnim czasie niewiele Legii daje. W meczu z Celje też był jednym z najsłabszych na boisku - powiedział Kuba Polkowski na kanale Meczyki.

Legia wróci do gry w najbliższy poniedziałek. Wtedy stołeczni zmierzą się na wyjeździe z Motorem Lublin.