Niemcy oblegają fiński klub. Poszło o... marihuanę

Niemcy oblegają fiński klub. Poszło o... marihuanę
Źródło: FC Kiffen / materiały prasowe
Co wspólnego mają EURO 2024, słownik języka niemieckiego i czwartoligowy fiński klub? Trudno w to uwierzyć. Chodzi jednak o marihuanę.
Z początkiem kwietnia wielu Niemców wpadło w euforię. Wówczas weszła w życie liberalizacja prawa o marihuanie. Parlament zezwolił na posiadanie niewielkiej ilości narkotyku na własny użytek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak na razie nie odnotowano wielu związanych z tym incydentów. Wręcz przeciwnie. Podczas EURO 2024 służby poinformowały nawet wprost, że wolą, aby kibice palili marihuanę, niż pili alkohol.
Wielu fanów poszło za radą funkcjonariuszy. Część z nich postanowiła nawet zademonstrować swoje przywiązanie do narkotyku, kupując i przywdziewając koszulkę klubu z... czwartej ligi fińskiej.
Mowa o FC Kiffen. "Kiffen" to po niemiecku dosłownie "palenie marihuany". Z tego względu w kwietniu sklep internetowy klubu przeżył prawdziwe oblężenie ze strony sympatyków z Niemiec.
Wyprzedały się niemalże wszystkie zapasy domowych trykotów z dumnym "Kiffen" na przodzie. Klub poszedł również na rękę kibicom, umożliwiając dodanie trzycyfrowego numeru na koszulkach.
Sternicy umieszczają nadsyłane przez szczęśliwych nabywców materiały w mediach społecznościowych. Okazuje się, że fani FC Kiffen zaczęli tłumnie przybywać na spotkania mistrzostw Europy.
FC Kiffen jest na drodze do zapewnienia sobie awansu na trzeci szczebel rozgrywkowy. Na półmetku sezonu klub zajmuje trzecie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do pierwszej Grankulli.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler20 Jun 2024 · 22:40
Źródło: X

Przeczytaj również