Fiorentina. Były rywal z drużyny zaatakował Artura Boruca. "Zawsze mnie wkurw..."

Były rywal z drużyny zaatakował Artura Boruca. "Zawsze mnie wkurw..."
MediaPictures.pl/Shutterstock
Artur Boruc w przeszłości rywalizował o miejsce w bramce Fiorentiny z Sebastianem Freyem. Francuz do dziś ma o nim kiepskie zdanie.
Były reprezentant Polski grał we Fiorentinie w latach 2010-12. Początkowo był tylko zmiennikiem Freya, który przez kilka wcześniejszych sezonów zapracował na mocną pozycję w drużynie. Do wyjściowego składu wskoczył dopiero, gdy Francuz doznał kontuzji. Grał tak dobrze, że jego rywal szybko musiał poszukać sobie nowego pracodawcy. Latem 2011 roku odszedł do Genoi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Boruc zawsze mnie wkurw... Był egoistą. Nie powiem nic więcej, bo nie chcę robić afery - wypalił Frey.
Francuz pochlebnie wypowiedział się za to na temat Bartłomieja Drągowskiego.
- Pół roku, które spędził w Empoli, sprawiło, że bardzo urósł. Fiorentina uwierzyła w niego, a on spłacił to zaufanie - ocenia Frey.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 Apr 2020 · 12:24
Źródło: Radio Toscana, Onet.pl

Przeczytaj również