Flick na meczu "nieistniejącej" kadry. Nagranie obiegło sieć [WIDEO]

W trakcie trwającej przerwy na kadrę Palestyna zaplanowała dwa spotkania z "nieistniejącymi" reprezentacjami. Mowa o ekipach Kraju Basków i Katalonii.

Obie ekipy co jakiś czas rozgrywają towarzyskie mecze. Ponieważ oba regiony są jednak częścią Hiszpanii, ich reprezentacji nie uznają ani UEFA, ani FIFA.

Mimo tego Palestyna nie potrafiła sobie z nimi poradzić. W sobotę przegrała z Krajem Basków 0:3, a we wtorek uległa Katalonii 1:2. Na drugim ze spotkań pojawił się specjalny gość.

Mecz z perspektywy trybun obserwował trener Barcelony Hansi Flick. Obecność szkoleniowca "Barcy" na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie mogła zdecydowanie zaskoczyć.

Tuż po tym spotkaniu na La Cartuja w Sevilli Hiszpania grała bowiem z Turcją. Zamiast Pau Cubarsiego albo Daniego Olmo menedżer wolał jednak obejrzeć w akcji... Marca Bernala.

Gracz spędził na placu gry 45 minut i nie zdołał zapisać się w żaden sposób w sędziowskim protokole. Mimo tego Flick pozostał na trybunach do końcowego gwizdka.

W najbliższych dniach Flick będzie musiał jednak powrócić do swoich podstawowych obowiązków. W najbliższych dniach "Barca" zagra z Athletikiem Bilbao i Chelsea.