Flick zabrał głos po karnym Lewandowskiego. Nie miał wątpliwości

We wtorkowy wieczór FC Barcelona pokonała 3:1 Atletico Madryt w meczu 19. kolejki LaLiga. Zaczęło się od bramki Alexa Baeny. Później gole strzelili zaś Raphinha, Dani Olmo i Ferran Torres.

Nie można wykluczyć, że mistrzowie Hiszpanii wygraliby spotkanie dużo wyżej, gdyby nie spektakularne pudło Roberta Lewandowskiego. W 36. minucie "Lewy" nie wykorzystał rzutu karnego.

Do sytuacji w trakcie konferencji prasowej po ostatnim gwizdku odniósł się Hansi Flick. Trenera "Barcy" nie musiał o nią pytać żaden z dziennikarzy - szkoleniowiec sam zabrał głos.

- Mogliśmy wykorzystać rzut karny. To była dla nas duża szansa, jednak ostatecznie ani przez chwilę się nie poddaliśmy - ocenił.

- Skupiliśmy się na wygranej, co przyniosło nam kolejne trafienie. Jestem dumny z mojej ekipy po tym, co dzisiaj zobaczyłem - przekazał.

FC Barcelona plasuje się obecnie na pierwszej pozycji w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy. Atletico Madryt zajmuje natomiast czwartą lokatę. Drugi jest Real Madryt, trzeci - Villarreal.