Fornalik wściekły na kiboli Piasta. "Debilizm, idiotyzm"

Walczący o utrzymanie Piast był blisko zwycięstwa - w momencie przerwania zawodów prowadził 1:0. Meczu nie udało się dokończyć, bo miejscowi chuligani wyłamali bramę w płocie okalającym boisko. Niektórzy z nich wbiegli na murawę. Pojawiły się na niej też oddziały policji, które usiłowały zapanować nad sytuacją.

- Jaki może być komentarz? Debilizm, idiotyzm. Drużyna prowadzi, gramy dobry mecz, walczymy o utrzymanie i banda idiotów robi coś takiego, to dla mnie jest niezrozumiałe - grzmiał Fornalik.

Mecz przerwano po 48 minutach. Teraz Piastowi grożą poważne konsekwencje - najpoważniejszą karą wydaje się walkower. W grę wchodzą też kara finansowa oraz zamknięcie stadionu na kolejne mecze.

- Mecz można było dokończyć. Po 10, czy 15 minutach był zaprowadzony porządek, ale nikt nie podjął decyzji, aby policja zeszła z murawy - stwierdził trener Piasta.