Fornalik wściekły po porażce z Sandecją. "Wynik bardzo nas boli"

- Chcę skomentować wynik, bo to coś, co nas bardzo boli. Dwie minuty przed stratą bramki mieliśmy sytuację, w której powinniśmy strzelić gola i zamknąć ten mecz. Tak się jednak nie stało - powiedział Fornalik, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

- Pierwsza połowa nie była w naszym wykonaniu zbyt dobra, ale też niewiele złego działo się pod naszą bramką - dodał.

- Druga połowa była w naszym wykonaniu lepsza. Mieliśmy sytuacje na strzelenie bramki, w tym jedną stuprocentową. Jesteśmy bardzo źli - podkreślił szkoleniowiec.

- Chciałbym powiedzieć po męsku i bardziej dosadnie, ale nie będę przeklinał. Za trzy dni czeka nas ważny mecz z Lechią. Musimy się do niego przygotować - zakończył.

Jego podopieczni zajmują 13. miejsce w tabeli. Nad ostatnią Sandecją mają trzy punkty przewagi, natomiast nad przedostatnim Bruk-Betem Termaliką Nieciecza dwa. W wtorek Piast zmierzy się u siebie z Lechią Gdańsk, która ma taki sam dorobek punktowy.