Francuzi walili głową w mur. A później stało się to [WIDEO]

Na otwarcie wyniku piątkowego spotkania trzeba było poczekać aż do końcówki pierwszej połowy. Wcześniej swojej znakomitej okazji nie wykorzystał między innymi Gusto. W doliczonym czasie gdy Ekitike podał jednak do Mbappe, a ten uderzył poza zasięgiem bramkarza rywali.

W drugiej połowie "Trójkolorowi" nie zamierzali zdejmować nogi z gazu. Wciąż mieli problemy ze skutecznością, ale ich napór przyniósł oczekiwany efekt. W 69. minucie na 2:0 strzelił Rabiot. Środkowy pomocnik wykorzystał dośrodkowanie posłane przez Mbappe.

Kolejny cios zadał Thauvin. Weteran francuskiej kadry popisał się rewelacyjnym uderzeniem nożycami. Asystę przy jego golu zanotował Hernandez.

Więcej bramek nie zobaczyliśmy. Tym samym Francja wygrała 3:0 (1:0) i utrzymała prowadzenie w Grupie D eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Azerbejdżan plasuje się na ostatniej pozycji.