Frank Lampard chce pierwszego wzmocnienia w Evertonie. Anglik naciska na transfer zawodnika Manchesteru United

Aktualnie tymczasowym menedżerem "The Toffees" pozostaje Duncan Ferguson. Przejął on schedę po zwolnionym Rafie Benitezie.

Teraz włodarze z niebieskiej części Liverpoolu doszli do porozumienia z Lampardem. Ma on podpisać kontrakt obowiązujący do 2024 roku.

Fabrizio Romano informuje, że Anglik już rozpoczął pracę na Goodison Park. Były szkoleniowiec Chelsea chce, aby Everton już teraz ściągnął Donny'ego van de Beeka.

Holender powinien niedługo opuścić Manchester United, gdzie nie może liczyć na regularną grę. W tym sezonie rozgrywający spędził na murawie jedynie 380 minut we wszystkich rozgrywkach.

O van de Beeka zabiega także Crystal Palace. Romano podaje, że United jest gotowe zgodzić się na wypożyczenie pomocnika, ale bez zawierania w umowie klauzuli wykupu. Trwa wyścig między "Orłami" i Evertonem.