Gasperini zły na Romę. Poszło o okienko transferowe
W trakcie letniego okienka transferowego AS Roma sprowadziła dziewięciu nowych zawodników. Gian Piero Gasperini nie jest jednak szczególnie zadowolony z działań klubu.
AS Roma ma za sobą gorący okres. Klub ściągnął dziewięciu piłkarzy, ale też stracił dziewiętnastu. Ostateczny bilans wyniósł minus 13 milionów euro.
Sporą część z wydanych ponad 60 milionów przeznaczono na Jana Ziółkowskiego, który kosztował około sześciu milionów. Jeszcze więcej pochłonęli Wesley z Flamengo oraz Neil El Aynaoui z RC Lens.
Szkopuł w tym, że, jak podaje Corriere dello Sport, Gian Piero Gasperini nie jest oszołomiony jakością tych piłkarzy. Włoch oczekiwał zawodników, którzy z miejsca podniosą poziom zespołu. Uważa, że takich nie otrzymał.
Poza wspomnianą trójką do Rzymu przenieśli się Evan Ferguson, Leon Bailey, Daniele Ghilardi, Devis Vasquez, Radosław Żelezny, a także Konstantinos Tsimikas. Większość z nich to zawodnicy młodzi, którzy potrzebują czasu na rozwój. Wyjątkami Tsimikas oraz Bailey, ale Jamajczyk już złapał kontuzję.
Sytuacja w stolicy Włoch już doprowadziła do napięcia między szkoleniowcem a działaczami. Jednocześnie Gasperini nie myśli o tym, aby z Romy odejść, a przynajmniej nie myśli o tym w tym momencie. Kontrakt 67-latka obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.
Doświadczony szkoleniowiec zadebiutował w nowym klubie w meczu z Bologną (1:0), a następnie pokonał Pisę (1:0). Kolejnym rywalem rzymian będzie Torino. Spotkanie zaplanowano na 14 września.