Gerard Pique: Neymar nie wie, co zrobić

Cały czas nie wiadomo, czy Neymar przejdzie z FC Barcelony do Paris Saint-Germain. Gerard Pique, obrońca „Blaugrany”, powiedział, że Brazylijczyk nie wie, co ma zrobić.
- Neymar i ja jesteśmy bardzo blisko. Chcę żeby został i znam sytuację - powiedział Pique w rozmowie z „ESPN”.
- Obecnie, nie wie co zrobić. My staramy się mu pomóc, ci którzy są bliżej niego, aby podjął właściwą decyzję - dodał.
- Tweet był po to, aby przekonać go do pozostania. Chcę, aby został. Zobaczymy, co się wydarzy - stwierdził.
- To zależy od tego, czego on chce. On może grać dla każdego klubu na świecie. Może być w Paryżu, Barcelonie, Chelsea lub City. Wszystkie te kluby go chcą. Tutaj chodzi o priorytety. Czego chcesz? Czy chcesz więcej pieniędzy? Czy chcesz zdobywać więcej tytułów? To dzieję się tutaj i dzieje się także w NBA. Czasem musisz podjąć życiową decyzję i chodzi w niej o priorytety - podkreślił.
- Neymar i ja jesteśmy bardzo blisko. Chcę żeby został i znam sytuację - powiedział Pique w rozmowie z „ESPN”.
- Obecnie, nie wie co zrobić. My staramy się mu pomóc, ci którzy są bliżej niego, aby podjął właściwą decyzję - dodał.
- Tweet był po to, aby przekonać go do pozostania. Chcę, aby został. Zobaczymy, co się wydarzy - stwierdził.
- To zależy od tego, czego on chce. On może grać dla każdego klubu na świecie. Może być w Paryżu, Barcelonie, Chelsea lub City. Wszystkie te kluby go chcą. Tutaj chodzi o priorytety. Czego chcesz? Czy chcesz więcej pieniędzy? Czy chcesz zdobywać więcej tytułów? To dzieję się tutaj i dzieje się także w NBA. Czasem musisz podjąć życiową decyzję i chodzi w niej o priorytety - podkreślił.