Gigant odrzucił Neymara. Brazylijczyk już wie

Neymar występował na Camp Nou w latach 2013-2017. W tym czasie rozegrał 186 meczów, notując w nich 105 bramek i 76 asyst. Przed sezonem 2017/18 PSG kupiło go za rekordową kwotę w wysokości 222 mln euro.

W styczniu tego roku weteran opuścił Al-Hilal, gdzie kompletnie się nie sprawdził. Przez 1,5 roku rozegrał w Arabii zaledwie siedem meczów, zmagając się z różnymi kontuzjami.

Po rozstaniu z Saudyjczykami "Ney" wrócił do Santosu. W tym roku wystąpił w dziewięciu meczach brazylijskiej ekipy, w których zebrał trzy bramki i trzy otwierające podania.

W mediach podawano, że Brazylijczyk marzy o powrocie do Barcelony. Chciał odzyskać formę w Santosie, aby następnie móc ponownie spróbować swoich sił w stolicy Katalonii i to właśnie tam przygotować do przyszłorocznego mundialu.

"Blaugrana" postanowiła jednak skreślić opcję ściągnięcia 33-latka. Głównym minusem piłkarza pozostaje jego stan zdrowia. Przegapił on sześć ostatnich spotkań z powodu kolejnego urazu.

- Barcelona mówi "nie" Neymarowi. Klub definitywnie zrezygnował z opcji powrotu Brazylijczyka. Powodem są powracające kłopoty z kontuzjami oraz wystrzał Lamine'a Yamala. To on ma być główną gwiazdą, która rozświetli nowe Camp Nou. Pomysł sprowadzenia Neymara był realną możliwością, którą rozważał Joan Laporta, jednak ostatnie miesiące wykluczyły taką ideę - opisał Joaquim Piera.

Aktualna umowa Neymara z Santosem obowiązuje do końca czerwca. Wcześniej portal The Athletic podawał, że piłkarz rozpoczął rozmowy w sprawie prolongaty.