Gigant ruszył po Alissona. Tym transferem chce "zrobić furorę"

Niedługo szykuje się zmiana warty między słupkami na San Siro. Od ponad czterech lat filarem Milanu pozostaje Mike Maignan. Francuz wystąpił w 179 spotkaniach "Rossonerich", z czego w 67 na zero z tyłu.

Obecny kontrakt 30-latka wygaśnie wraz z końcem sezonu. Według doniesień obie strony nie są nawet blisko dojścia do porozumienia w sprawie prolongaty. Obecny kapitan zespołu zamierza opuścić stolicę Lombardii w poszukiwaniu nowych wyzwań.

Milan chce, aby następcą Maignana został Alisson Becker. Włosi zdają sobie sprawę z tego, że 33-letni Brazylijczyk nie musi już odgrywać pierwszoplanowej roli na Anfield. Latem do ekipy "The Reds" dołączył bowiem Giorgi Mamardaszwili, na którego wydano 30 mln euro. Starszy z bramkarzy LFC może rozważyć zmianę otoczenia.

- Maignan ma latem opuścić San Siro, a "Rossoneri" znaleźli idealnego następcę. Klub zawiesił oko na Alissonie Beckerze. Milan skontaktował się z przedstawicielami Brazylijczyka, co wskazuje na chęć podjęcia szybkich działań w tej sprawie. Okienko jeszcze się nie zaczęło, a Milan już chce wyprzedzić konkurencję i jednocześnie zrobić furorę na rynku - opisał Sacha Tavolieri.

Dziennikarz Sky Sports dodał, że Liverpool ma być otwarty na sprzedaż Alissona za "rozsądną cenę". Nie podano jednak konkretnej kwoty. Portal Transfermarkt wycenia go na 17 mln euro.

Brazylijczyk dotychczas wystąpił w 312 spotkaniach LFC, zachowując w nich 131 czystych kont. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2027 roku.