Gigantyczna niespodzianka na Anfield! Mistrz przegrał z Burnley! Liverpool FC był bezradny

Gigantyczna niespodzianka na Anfield! Mistrz przegrał z Burnley! Liverpool był bezradny
screen
Sensacja na Anfield stała się faktem. Burnley, które walczy o utrzymanie, pokonało aktualnego mistrza Anglii. Liverpool przegrał u siebie 0:1.
Juergen Klopp nieco zamieszał składem na dzisiejszy mecz. W pierwszym składzie zabrakło miejsca dla Mohameda Salaha i Roberto Firmino, których zastąpili Xherdan Shaqiri i Divock Origi. Niemiec ewidentnie zlekceważył przyjezdnych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Najlepszą sytuację w pierwszej połowie miał właśnie Origi. W 43. minucie Belg wybiegł na czystą pozycję po kuriozalnej stracie obrońcy Burnley, ale nie zdołał pokonać Nicka Pope'a. Jego mocny strzał wylądował na poprzeczce.
Po przerwie na boisku pojawił się najlepszy strzelec drużyny, Mohamed Salah. Egipcjanin kilkukrotnie próbował znaleźć drogę do siatki, jednak jego próby skutecznie blokował świetnie dysponowany bramkarz rywali.
W 82. minucie to Burnley zaatakowało i Alisson popełnił katastrofalny błąd. Brazylijczyk wyszedł na 10. metr i skasował Ashleya Barnesa, który pierwszy dopadł do piłki. Sędzia Mike Dean wskazał na "wapno". Jedenastkę wykorzystał sam poszkodowany.
Burnley dowiozło zwycięstwo do końca. Po raz pierwszy od ponad pięciu lat Liverpool przegrał w lidze na własnym stadionie. Podopieczni Seana Dyche'a awansowali na 16. miejsce, Liverpool zajmuje 4. lokatę.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos21 Jan 2021 · 22:51
Źródło: własne

Przeczytaj również