Gigantyczne nerwy Manchesteru City w końcówce! Piłkarze zignorowali Pepa Guardiolę [WIDEO]

Manchester City od początku dominował pod względem posiadania piłki i liczby wymienianych podań. W 15. minucie Kevin De Bruyne znalazł Erlinga Haalanda w polu karnym, jednak Norweg nie zdołał oddać celnego strzału.

Chwilę później Belg posłał kolejne kluczowe podanie. Tym razem Julian Alvarez nie wykorzystał dobrej okazji, posyłając piłkę nad poprzeczką. W kolejnej akcji Joel Robles wygrał pojedynek z Haalandem.

Gospodarze w końcu przełamali defensywę Leeds. W 19. minucie Riyad Mahrez zagrał do Ilkaya Guendogana, który płaskim strzałem posłał piłkę do siatki.

W 25. minucie Manchester przeprowadził kolejną fantastyczną akcję. Guendogan zagrał zewnętrzną częścią buta do De Bruyne, ten podał do Haalanda, który jednak nie wykorzystał dogodnej sytuacji.

W 27. minucie Gunedogan skompletował dublet. Była to niemal kopia pierwszej akcji bramkowej, ponieważ Niemcowi znów z prawego skrzydła asystował Riyad Mahrez.

W 35. minucie De Bruyne posłał jeszcze jedno prostopadłe zagranie do Haalanda. Norweg skiksował w polu karnym Leeds, próbując oddać strzał prawą nogą.

Na początku drugiej połowy Haaland trafił w poprzeczkę. Ewentualny gol i tak nie zostałby uznany, ponieważ na spalonym znajdował się Aymeric Laporte, który podawał do 22-latka.

W 56. minucie problemy zdrowotne zgłosił Nathan Ake, którego musiał zmienić Kyle Walker. Tym samym pod znakiem zapytania stoi występ reprezentanta Holandii w meczu z Realem Madryt. Pierwszy półfinał Ligi Mistrzów odbędzie się już za trzy dni.

Po godzinie gry Haaland znów obił obramowanie bramki. Piłka po strzale snajpera City odbiła się od słupka i nie wpadła do siatki. W 84. minucie Guendogan stanął przed szansą na skompletowanie hat-tricka. Niemiec podszedł do rzutu karnego, ale trafił w słupek. Pep Guardiola był wyraźnie zdenerwowany na swoich piłkarzy. Katalończyk krzyczał z ławki, że to Haaland powinien wykonywać jedenastkę. Jego wskazówki zostały zignorowane.

Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła. Kilkadziesiąt sekund później Rodrigo Moreno zdobył bramkę kontaktową.

Goście nie zdołali już doprowadzić do remisu. Manchester City po zwycięstwie 2:1 pozostaje na czele tabeli, wyprzedzając Arsenal o cztery punkty. Leeds zajmuje 17. pozycję.

Po ostatnim gwizdku Pep Guardiola skomentował niesubordynację Haalanda i Guendogana. Szerzej o słowach trenera City piszemy TUTAJ.