Gigantyczny skandal w Serie A! Mecz AC Milanu przerwany po ataku na tle rasowym

Początkowo mecz w Udine toczył się w szybkim tempie. Obie drużyny aktywnie szukały okazji na strzelenia gola.

W 32. minucie "Rossoneri" dopięli swego. Theo Hernandez dograł z lewego skrzydła do Rubena Loftusa-Cheeka, który trafił do siatki.

Kilkadziesiąt sekund później mecz został przerwany. Wszystko z powodu skandalicznego zachowania fanów Udinese, którzy obrazili Mike'a Maignana na tle rasowym.

Golkiper zgłosił ten incydent sędziemu, po czym opuścił murawę. Następnie arbiter przerwał spotkanie i zaprosił piłkarzy obu drużyn do szatni.

Po około pięciu minutach mecz został wznowiony. Maignan pozostał między słupkami "Rossonerich". W 42. minucie golkiper musiał wyciągać piłkę z siatki po skutecznym strzale Lazara Samardzicia.

Liga włoska zareagowała na niepożądane wydarzenia. Na oficjalnym profilu rozgrywek przypomniano, że Serie A potępia wszelkie przejawy rasizmu.

Milan ostatecznie wygrał z Udinese 3:2 po znakomitej końcówce. Szerzej na ten temat piszemy TUTAJ.