Gol Klimali! Bramka na otarcie łez. Klub Polaka bez awansu [WIDEO]

W sobotę rozgrywano ostatnią kolejkę sezonu zasadniczego australijskiej ekstraklasy. Sydney FC mierzyło się z Melbourne City. Obie ekipy potrzebowały wygranej jak kanie dżdżu.

Pierwszemu z klubów zwycięstwo gwarantowało awans do ćwierćfinału fazy play-off. Drugiemu triumf dawał drugie miejsce po rundzie zasadniczej i bezpośredni awans do półfinału.

Klub Patryka Klimali został odarty ze złudzeń. Sydney FC przegrało z Melbourne City 1:5. Pocieszeniem może być jedynie to, że 26-letniemu napastnikowi udało się trafić do siatki.

W 66. minucie Polak wykorzystał świetne dośrodkowanie Douglasa Costy. Przelobował Patricka Beacha sprytnym uderzeniem głową. Tym samym zmienił rezultat na 1:4.

Klimala grał od 46. minuty. Była to jego 11. bramka w sezonie zasadniczym, a także 17. gol w 31 występach we wszystkich rozgrywkach. Teraz przed Polakiem zasłużone wakacje.