Górnik Zabrze. Jean Jules Mvondo: Robię, co trener każe i walczę o to, aby być w pierwszym składzie

Środkowy pomocnik do Zabrza trafił na zasadzie wypożyczenia do końca obecnego sezonu. Mvondo póki co nie dostaje wielu szans. W PKO Ekstraklasie zagrał w czterech spotkaniach. Łącznie na boisku spędził zaledwie 37 minut.

23-latek liczy na to, że jego sytuacja wkrótce się poprawi. W rozmowie z katowickim "Sportem" podkreślił, że daje skupia się na treningach i czeka na swoją szansę.

- Łapię minuty, robię, co trener każe i walczę o to, aby być w pierwszym składzie. W pomocy chłopcy wykonują dobrą pracę, więc na treningach muszę się bardzo starać. Trzeba ciężko pracować i czekać na swoją szansę, bo na razie Alasana Manneh i Krzysztof Kubica dobrze wywiązują się ze swych ról - stwierdził.

- Zresztą nie miałem szczególnych kłopotów, żeby się szybko zaadaptować do nowych warunków, bo dobrze pracuje się z trenerem Urbanem, a także z innymi zawodnikami - dodał.

- Dobry poziom, dobra liga. Na razie może nie jest tak, jakbyśmy chcieli, punktów nie ma na naszym koncie tyle, ile mogłoby być, ale jestem przekonany, że z czasem będzie coraz lepiej - zakończył.