"Gracie jak oldboje". Trener Ekstraklasowicza nie wytrzymał
W środę Termalica zmierzyła się towarzysko z Wisłą Kraków. Marcinowi Broszowi nie spodobał się poziom gry jego zespołu.
Termalica przygotowuje się do startu sezonu 2025/26. Ekipa z Niecieczy przystąpi do niego w roli beniaminka Ekstraklasy.
Do tej pory drużyna Marcina Brosza rozegrała dwa spotkania towarzyskie. Najpierw z Puszczą Niepołomice (2:2), a we wtorek z Wisłą Kraków (2:2).
Starcie z "Białą Gwiazdą" zakończyło się remisem, w czym pomogło roztrwonienie przewagi przez zespół Mariusza Jopa. Niewykluczone, że wpływ na zmianę nastawienia Termaliki miała też krótka tyrada wygłoszona przez Brosza.
- Co to w ogóle jest? Gracie jak oldboje. Albo bierzmy się do roboty, albo to jest wasz ostatni mecz tutaj - krzyknął szkoleniowiec.
Dodajmy, że dla Wisły strzelili Szymon Kawala i Angel Rodado. W Termalice do siatki trafili Igor Strzałek oraz Kamil Zapolnik. Kolejnym rywalem Ekstraklasowicza będzie Raków, a pierwszoligowiec zmierzy się z Puszczą.