Gracz Chelsea zaszokował. Tyle zapłacił za rzecz z wizerunkiem Haalanda

W obecnym sezonie Tosin Adarabioyo pełni rolę zmiennika w Chelsea. Do tej pory wystąpił w 34 spotkaniach, w których rozegrał niecałe 2450 minut.

W ostatnich dniach o 27-latku zrobiło się głośno z zaskakującego powodu. Wszystko za sprawą jego wypowiedzi w programie Rio Ferdinand Presents.

Anglik wyznał, że jest kolekcjonerem kart z wizerunkami piłkarzy. Dodał, iż za jeden blankiet najwięcej zapłacił pięć tysięcy funtów.

- To może być drogie. Pięć kawałków za jedną kartę. Była to złota karta Erlinga Haalanda z firmy Topps - mówił Adarabioyo.

27-latek wyznał, że kolekcjonował karty, gdy był młodszy. Jego ponowna przygoda ze zbieraniem blankietów rozpoczęła się po wybuchu pandemii.

- Po pandemii znów zacząłem kolekcjonować. Kilku moich znajomych powiedziało mi, żebym się tym zajął, więc postanowiłem szukać kart i po prostu zaraziłem się tym bakcylem. (…) Naprawdę spodobało mi się kolekcjonowanie - mówił Anglik.

27-latek jest zawodnikiem Chelsea od lipca ubiegłego roku. Na chwilę obecną nie udało mu się zakotwiczyć w pierwszym składzie "The Blues".