Grał w Wiśle Kraków i strzelał gigantom w pucharach. Teraz trafił do ósmej ligi

Wieloletnim obserwatorom polskiej piłki klubowej nie trzeba raczej przedstawiać postaci Tomasa Jircaka. Czeski pomocnik spędził pół dekady jako zawodnik Wisły Kraków, z którą udało mu się zdobyć trzy tytuły mistrza Polski.

Wychowanek Hradeca Kralove niejednokrotnie zapisał się w pamięci kibiców "Białej Gwiazdy". Był integralną postacią swojej drużyny podczas słynnego, zwycięskiego meczu z FC Barceloną (1:0) w eliminacjach do Ligi Mistrzów w sezonie 2008/09. Wówczas obsłużył podaniem strzelca jedynej bramki, Guedesa de Limę Clebera.

Jirsak zabłysnął również miesiąc później, w kwalifikacjach do Pucharu UEFA, kiedy krakowska Wisła mierzyła się z Tottenhamem. W 34. minucie strzelił bramkę na 1:1, jednak ostatecznie to Anglicy okazali się minimalnie lepsi, wygrywając 2:1.

Obecnie Czech ma 41 lat i nadal nie zakończył swojej profesjonalnej kariery. Co więcej, ostatnio zmienił klub, zostając zawodnikiem lokalnego ósmoligowca, TJ Slavoj Cerekvice nad Loucnou.

- To był zaszczyt mieć u siebie takiego zawodnika. Jego obecność była inspiracją dla młodszych chłopców, jak i całej drużyny - pożegnał pomocnika jego były klub, TJ Svitavy.

Jirsak rozegrał 156 meczów w barwach Wisły Kraków. Przez ten czas strzelił w jej barwach osiem goli i zanotował 17 asyst.