Grosicki: „Turbo” zjada dużo paliwa. Niemożliwe, żebym grał na pełnych obrotach przez 90 minut

Grosicki: „Turbo” zjada dużo paliwa. Niemożliwe, żebym grał na pełnych obrotach przez 90 minut
Shutterstock
Kamil Grosicki w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" opowiadał o swoich zadaniach na boisku w reprezentacji Polski i o tym, dlaczego drugie połowy niektórych meczów z jego udziałem nie zawsze wyglądają tak dobrze, jak pierwsze.
Skrzydłowy biało-czerwonych w zakończonych niedawno eliminacjach do mistrzostw świata w Rosji, w których Polacy zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie, zdobył trzy bramki i zanotował trzy asysty. Sam przyznał, że jego wkład w awans mógł być większy, ale czasami zawodziła skuteczność jego kolegów z zespołu, a także styl jego gry, który wymaga biegania od jednego pola karnego do drugiego niemal przez całe spotkanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zostawiam mnóstwo zdrowia na boisku. Zasuwam od jednego pola karnego do drugiego. Atakuję, ale przecież nie mogę zapomnieć też o defensywie. Jeśli mocno depnę na bramkę rywala, zaraz muszę zasuwać w drugą stronę. „Turbo” zjada dużo paliwa. Niemożliwe, żebym grał na pełnych obrotach przez 90 minut. Żaden piłkarz nie ma takiej wydolności. Statystyki, które dostajemy po meczach pokazują, że przebiegam najwięcej z drużyny po Łukaszu Piszczku i Grześku Krychowiaku - ocenił piłkarz Hull City.
W czerwcu i lipcu przyszłego roku podopieczni Adama Nawałki będą rywalizować w mundialu na rosyjskich stadionach. Kamil Grosicki przyznał, że tym razem nie było jakiejś euforii w zespole po wywalczeniu awansu, ponieważ biało-czerwoni znają już swoją wartość.
- Dostrzegam zmianę. Jesteśmy dojrzalszą reprezentacją. Nie było jakiejś wielkiej euforii. Raczej przekonanie o wykonaniu zadania. Wiedzieliśmy, że to nasz obowiązek. Po prostu zagraliśmy dobre eliminacje, zajęliśmy pierwsze miejsce i jedziemy dalej. Przy pierwszym awansie była większa radość, bo dopiero to wszystko się rodziło. Teraz znamy swoją wartość. Chcemy więcej - zapowiedział reprezentant Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również