Gruby skandal w meczu o tytuł. Sędziował... Marciniak [ZDJĘCIE]

Nie tylko europejskimi pucharami i PKO BP Ekstraklasą człowiek żyje. A przynajmniej sędzia. W poniedziałek Szymon Marciniak sędziował mecz o tytuł w albańskiej ekstraklasie!

W finałowym starciu Vllaznia zmierzyła się z Egnatią. Ostatecznie goście wygrali 4:0. Dubletem popisał się Regi Lushkja. Po trafieniu dołożyli również Leo Melo oraz Serxho Ujka.

Cieniem na przebiegu starcia położył się jednak skandal, do którego doszło przed pierwszym gwizdkiem polskiego arbitra. W roli głównej jeden z... członków sztabu medycznego.

Nieprzedstawiany w mediach z imienia i nazwiska lekarz Vllazni zdecydował się przemycić na stadion materiały pirotechniczne. Miały one znacznie uatrakcyjnić świętowanie zdobycia mistrzostwa.

Wykazał się przy tym nie lada kreatywnością. Fajerwerki umieścił bowiem w plecaku, w której zazwyczaj znajdują się przybory potrzebne mu do pracy, w tym bandaże czy spreje.

Pech chciał, że w drodze na murawę mężczyzna natrafił na funkcjonariuszy policji. Został zatrzymany oraz przeszukany, a następnie zmuszony do rychłego opuszczenia stadionu.

Pocieszenie może stanowić fakt, że po laniu od Egnatii medyk i tak nie wykorzystałby zawartości plecaka. Mimo tego o dalszych losach mężczyzny zadecyduje albański związek.