Gruzja skompromitowała Portugalię! Szaleństwo na EURO [WIDEO]

Gruzja weszła w mecz w sposób najlepszy z możliwych. Po gigantycznym błędzie defensywy rywali piłkę przejął Mikautadze, a następnie dograł do Kwaracchelii. Ten zaś wparował w pole karne, a następnie spokojnie pokonał golkipera Portugalii.

Rozdrażnieni faworyci rzucili się na przeciwników. Ich ataki były jednak bardzo nieprzekonujące. Regularnie starał się Cristiano Ronaldo, weteran mocno uderzył z rzutu wolnego. Niemniej brakowało realnego zagrożenia.

Takie mogło pojawić się w 28. minucie, ale arbiter nie wskazał na wapno, chociaż "CR7" był wyraźnie pociągany za koszulkę. Legendarny piłkarz wpadł oczywiście w furię, zarobił też żółtą kartkę. Wszystko opisaliśmy TUTAJ.

Najważniejsze jednak, że jego drużyna pozostawała bezproduktywna. Gruzini bronili się w 11 na własnej połowie, ale była to taktyka nader skuteczna.

Po zmianie stron sensacyjnie prowadzący zespół bardziej ochoczo wychodził do ataków. Nie do zatrzymania był Kwaracchelia, który plątał nogi rywalom. Oni sami popełniali też błędy. W 57. minucie rzut karny sprokurował Silva, a "jedenastkę" wykorzystał Mikautadze.

Rzucona na kolana Portugalia wcale nie grała lepiej. Martinez, poszukujący rozwiązania, ściągnął z boiska Ronaldo. W jego miejsce wszedł Ramos, ale zawodnik PSG nie stanowił odpowiedzi na potrzeby ekipy z Półwyspu Iberyjskiego.

Tym samym Gruzja sensacyjnie wygrała 2:0 (1:0) i zajęła trzecie miejsce w Grupie F. To pozwoliło jej na awans do 1/8 finału!