Guardiola miał prośbę do Kloppa. Wiadomo, czego dotyczyła

Miniony sezon w wykonaniu Manchesteru City nie należał do najlepszych. "Obywatele" nie spełnili oczekiwań i zakończyli go bez jakiegokolwiek trofeum.

W rezultacie w szatni klubu z Etihad Stadium rozpoczęto rewolucję. Drużynę opuścił m.in. Kevin De Bruyne, a do zespołu zdążyło już dołączyć kilku nowych zawodników.

O swoją przyszłość nie musi się martwić Pep Guardiola. Hiszpan będzie szkoleniowcem Manchesteru City również w kolejnym sezonie.

54-latek zdecydował się zmodyfikować skład swojego sztabu. Jego nowym asystentem został Pepijn Lijnders, który jest byłym współpracownikiem Juergena Kloppa.

Co ciekawe, Guardiola miał okazję porozmawiać z Niemcem o podjętym kroku. Podczas wymiany zdań poprosił go o zgodę na dołączenie Holendra do Manchesteru City.

- To była długa rozmowa. Zasugerowałem, że myślę o Pepijnie, a on wyraził swoją opinię. Potem miałem trochę czasu do namysłu. Byłem w kontakcie z Lijndersem. Oczywiście poprosiłem Jurgena o pozwolenie, bo nie chciałem się wtrącać. Zapytałem, czy będą jakieś problemy, a on odpowiedział, że absolutnie nie. Po dniu lub dwóch zdecydowaliśmy, że będziemy współpracować. Miałem szczęście do moich asystentów w mojej karierze. Wszyscy niesamowicie mi pomogli. Dzięki nim stałem się lepszym trenerem - cytował słowa Guardioli The Mirror.

Lijnders opuścił Liverpool w tym samym czasie, co Klopp. Po podpisaniu kontraktu z Manchesterem City dołączył do Guardioli, dojeżdżając na Klubowe Mistrzostwa Świata.