Guardiola: Muszę się przystosować do Premier League. Ale się nie zmienię

Obywatele mają za sobą dwie kolejne porażki, obie poniesione różnicą dwóch goli (z Leicester oraz Chelsea). Miejscowi dziennikarze spytali więc Pepa Guardiolę, czy zamierza wobec tego zmienić styl gry:

- Nie ma mowy - odparł trener.

- Będziemy dalej kontynuować sposób gry taki, jaki czuję - dodał.

- Wierzę w ten sposób gry, jaki lubię. Nie zmienię go - podkreślił.

Guardiola odniósł się do ostatniej, dotkliwej porażki z Leicester, gdy jego drużyna błyskawicznie traciła bramki:

- Widziałem ten mecz drugi raz. Nie zasłużyliśmy na to, co się stało - ocenił.

- Gracze cierpieli tak samo, jak ja. Trzeba to cierpienie zminimalizować, ale nie jest to proste - dodał.

- Oczywiście, że muszę się przystosować do Premier League. Ale to nie znaczy, że się zmienię, że wybiorę inną drogę niż ta, w którą wierzę. To najlepszy sposób. Co do ostatnich porażek, to nie mam żadnych wymówek. Musimy to przyznać: nie poszło nam najlepiej w ostatnim czasie - zakończył Guardiola. 

Manchester City zajmuje obecnie czwarte miejsce w Premier League. Do liderującej Chelsea traci siedem punktów.