Gwiazda Ajaksu odchodzi do Premier League. Sam piłkarz nie kryje rychłego transferu. "To dobry klub"

W trakcie letniego okienka o usługi Kudusa walczyły przede wszystkim dwie drużyny. Piłkarz znalazł się na celowniku Brighton oraz londyńskiego West Hamu.

Wygląda na to, że rywalizację o piłkarza wygrały ostatecznie "Młoty". Żadnych wątpliwości w tej sprawie nie ma Fabrizio Romano. Według niego transakcja jest już niemal dopięta.

Kudus pożegnał się z Ajaksem w najlepszy możliwy sposób. W czwartkowy wieczór popisał się hat-trickiem w wyjazdowym meczu z Łudogorcem. Ekipa z Amsterdamu wygrała 4:1 i jest jedną nogą w fazie grupowej Ligi Europy.

- To był mój pierwszy hat-trick dla Jakasu, ale nie był mój to najlepszy mecz. Miałem lepsze występy w tym klubie. Myślę jednak, że to było moje ostatnie spotkanie - przyznał Kudus.

- Zobaczymy, co stanie się w najbliższych dniach. Rozmowy się toczą. Musimy zobaczyć, czy w najbliższych dniach dojdziemy do porozumienia. West Ham to dobry klub - skwitował.

Według Davida Ornsteina z "The Athletic" ofensywny piłkarz ma kosztować co najmniej 41 milionów euro. Kolejne trzy miliony zostaną natomiast zapisane w opcjonalnych bonusach.