Gwiazda FC Barcelony nietykalna na Camp Nou. Fabrizio Romano przekazał nowe wieści o planach "Blaugrany"

Francuz przez długi czas mocno rozczarowywał na Camp Nou. Jego sytuacja na dobre zmieniła się dopiero wtedy, gdy stery w drużynie objął Xavi. Hiszpan bardzo mocno wierzył w umiejętności Dembele.

Spełnił się scenariusz, który wydawał się w pewnym momencie niemal niemożliwy - piłkarz doszedł do porozumienia ws. nowej umowy z "Blaugraną" i związał się z klubem do 2024 roku.

W tym sezonie tylko potwierdził, że była to doskonała decyzja dla wszystkich stron. Był kluczowym zawodnikiem katalońskiej drużyny, lecz pod koniec stycznia doznał urazu uda. Do tej pory nie wrócił na boisko.

Jego obecna umowa obowiązuje jeszcze przez rok, ale zapisano w niej klauzulę odstępnego w wysokości 50 milionów euro, która wejdzie w życie latem. Według Fabrizio Romano transfer Dembele jest jednak wykluczony.

Xavi chce, aby Francuz został w zespole jeszcze dłużej, sam zawodnik także jest szczęśliwy w Barcelonie. Przez klub postrzegany jest jako jeden z kilku nietykalnych piłkarzy i na pewno nie zostanie sprzedany. Wkrótce powinny rozpocząć się za to negocjacje ws. nowej umowy z "Blaugraną".

Jak podkreśla Romano, skrzydłowy jest ważną postacią także w kontekście Roberta Lewandowskiego. Z Francuzem w składzie Polak zdobywał dotąd znacznie więcej bramek dla "Barcy" niż pod nieobecność Dembele.