Gwiazda Jagiellonii kontuzjowana, Brzęczek zabrał głos. Nowe wieści
Sławomir Abramowicz doznał kontuzji i ma pauzować kilka tygodni. Sprawa może jednak nie być aż tak poważna, o czym poinformował Jerzy Brzęczek.
Trwa zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski. Nie jest ono udane dla Sławomira Abramowicza. Bramkarz Jagiellonii nabawił się kontuzji łokcia, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Pierwsze wieści, przekazane przez rzecznika kadry, były niepokojące. Utalentowany golkiper miał pauzować nawet osiem tygodni, co stanowiło oczywisty problem nie tyle dla drużyny Jerzego Brzęczka, co ekipy Adriana Siemieńca.
Wygląda jednak na to, że uraz Abramowicza nie jest aż tak poważny. Głos w tej sprawie zabrał Brzęczek, który na konferencji prasowej po starciu z Czarnogórą (2:0) przekazał dość optymistyczne wieści.
- Doznał kontuzji na treningu, ale z ostatnich informacji wynika, że to nie będzie aż tak groźne, jak przewidywaliśmy. Na całe szczęście - zdradził, cytowany przez Karola Bugajskiego.
Doniesienia te potwierdził między innymi Jakub Seweryn, który specjalizuje się w temacie Jagiellonii. Abramowicz będzie więc pauzował, ale powinien wrócić szybciej niż w dwa miesiące.
W tym sezonie 21-latek zaliczył 17 występów w klubie i zachował sześć czystych kont. Jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.
AKTUALIZACJA 22:55
Miejsce Abramowicza w reprezentacji zajął Maciej Kikolski. Na co dzień piłkarz ten broni barw Widzewa Łódź.