Legenda futbolu błysnęła formą. 58 lat i daje radę [WIDEO]

Niewielu jest piłkarzy, którzy po zakończeniu kariery wiedli znacznie bardziej bujne życie, niż w jej trakcie. Jednym z takich zawodników jest George Weah.

Wydawałoby się, że występów w AS Monaco, Paris Saint-Germain, Milanie, Chelsea, Manchesterze City i Olympique'u Marsylia nie da się przebić. A jednak.

W 2018 roku 58-letni Liberyjczyk został wybrany na... prezydenta kraju. W pierwszej turze wyborów uzyskał 38,4% głosów, zaś w drugiej - 61,5% głosów.

Weah bezskutecznie ubiegał się jednak o reelekcję. W 2024 roku zakończył urzędowanie po upływie sześcioletniej kadencji, a od tej pory zaangażował się w działalność charytatywną.

Okazuje się, że po zakończeniu kariery politycznej Weah zatęsknił za futbolem. W ostatnich dniach viralem stało się nagranie przedstawiające jego powrót do gry po kilkunastu latach.

58-latek postanowił zagrać z zespołem nastolatków podczas wizyty w Ghanie. Pojawił się na szkolnym boisku i jak gdyby nigdy nic przystąpił do rywalizacji.

Choć braki w kondycji były zauważalne, na tle drużyny juniorów Weah zaprezentował świetną dyspozycję. Zdołał nawet wymienić parę celnych podań.

Weah odwiesił buty na kołek w 2003 roku. 15 lat później zanotował jednak jeszcze jeden występ w reprezentacji. Było to jego oficjalne pożegnanie z kadrą.