Haaland nie trafił rzutu karnego! Wspaniała interwencja [WIDEO]

Ostatnie mecze jasno wskazywały na to, że Liverpool wyszedł z kryzysu i wrócił do odpowiedniej dyspozycji. Zespół Arne Slota ogrywał Aston Villę w Premier League i Real Madryt w Lidze Mistrzów.

Zadanie stojące przed "The Reds" w niedzielę było zdecydowanie trudniejsze. Urzędujący mistrz Anglii mierzył się z Manchesterem City.

Spotkanie rozgrywane na Etihad Stadium nie mogło ułożyć się gorzej dla Liverpoolu. Już w 10. minucie Giorgi Mamardaszwili sfaulował Jeremy'ego Doku. Sędzia był bezlitostny i podyktował rzut karny.

Do ustawionej na wapnie piłki podszedł Erling Haaland. Norweg chciał uderzyć przy słupku, lecz został wyczuty przez bramkarza.

Mamardaszwili zatrzymał strzał napastnika Manchesteru City i naprawił swój błąd. Jego interwencja uchroniła zespół przed stratą gola.