Hajto przejechał się po reprezentancie Polski. "Grał jak dreptak. Niektórzy myślą, że są nadpiłkarzami"

Tomasz Hajto nie pozostawił suchej nitki na Grzegorzu Krychowiaku za grę przeciwko reprezentacji Czech.
Telewizyjny ekspert za fatalne wyniki reprezentacji Polski wini przede wszystkim zawodników. - Co mnie najbardziej martwi? Cały czas jedziemy na trenera, a ja skrytykowałbym niektórych piłkarzy. Po czterech lata klepaniach po plecach myślą, że są nadpiłkarzami - stwierdził w programie "Cafe Futbol".
Hajto bezlitośnie ocenił występ Grzegorza Krychowiaka w starciu z Czechami. - Wymagamy od niego, by zaczął grać tak jak w Sewilli. Ja chciałbym żeby on zaczął walczyć i biegać. On grał jak dreptak. On biegał w swoim tempie. On nie miał podania do przodu - wyliczał Hajto.
Hajto zarzuca polskiemu pomocnikowi, że więcej mówi, niż gra. - To jest lekka hipokryzja. Najsłabszy na boisku Krychowiak mówi, że zagrali niezły mecz. Nie wiadomo, o co mu chodzi. Mnie to boli, trzeba czasami złożyć samokrytykę - podkreślił.
- Ktoś na Twitterze napisał, że tej drużynie brakuje jaj. Przegrywamy, a nie mamy nawet żółtej kratki. Nie ma walki. Niektórzy piłkarze robią się hipokrytami. I mogą się na mnie za to obrażać. Dlaczego niektórzy nie chcą zobaczyć, jaka jest sytuacja? - zakończył.