Hertha Berlin. Artur Wichniarek dziwi się decyzji Krzysztofa Piątka. "Mógł wybrać lepszy klub"

Artur Wichniarek jest zaskoczony, że Krzysztof Piątek zdecydował się na transfer do Herthy Berlin. Jego zdaniem reprezentant Polski mógł wybrać lepiej.
Hertha kupiła Piątka z Milanu za 27 mln euro. Polski napastnik strzelił już nawet gola dla nowego klubu - trafił do siatki w przegranym meczu z Schalke w Pucharze Niemiec.
Piątek powinien mieć etat w pierwszym składzie berlińskiego klubu. Wichniarek dość sceptycznie patrzy jednak na jego przenosiny właśnie do Herthy.
- Mógł wybrać lepiej, gdyż biało-niebiescy są dziś w fazie przebudowy. Jej efekty przyjdą, jeżeli w ogóle, to dopiero za dwa, trzy sezony - komentuje Wichniarek w swoim felietonie w "Przeglądzie Sportowym".
- Na razie jestem zdziwiony, że Piątek i jego otoczenie właśnie ten klub wybrali jako miejsce do odbudowy formy. Hertha nie gra ładnie, skupia się bardziej na defensywie niż ofensywie. Mam jednak nadzieję, że Jürgen Klinsmann, mając takiego napastnika, odważy się grać bardziej do przodu - dodał były reprezentant Polski.
Wichniarek ma za sobą kilka sezonów gry w Herthcie. Bronił jej barw w latach 2003-06 i 2009-10. Do dziś mieszka w Berlinie.
- Tutaj wszyscy widzą w Krzyśku Mesjasza, kogoś, dzięki komu Hertha już za chwilę będzie grała w Lidze Mistrzów - podkreśla Wichniarek.