Hertha BSC. Menedżer Piątka: Zainteresowanie było ogromne. W jeden weekend spotkaliśmy się z siedmioma klubami

Menedżer Piątka: Zainteresowanie było ogromne. W jeden weekend spotkaliśmy się z siedmioma klubami
Hertha BSC Berlin
W programie "Stan Futbolu" gościł Szymon Pacanowski, pracujący dla agencji menedżerskiej Fabryka Futbolu. To właśnie ona reprezentuje między innymi Krzysztofa Piątka. Pacanowski ujawnił, że wielokrotnie spotykał się z różnymi klubami. W jeden weekend rozmawiał na temat transferu z siedmioma różnymi zespołami.
Menedżer Krzysztofa Piątka nie zgodził się z opinią, że Polak nie poradził sobie w Milanie. Sytuację mocno skomplikowało przyjście Zlatana Ibrahimovicia. Właśnie wtedy Piątek zaczął rozważać odejście z Mediolanu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Krzysztof Piątek poradził sobie w Milanie. W 2019 roku był najlepszym strzelcem zespołu. Nikt nie powiedział nam, że musi odejść z klubu. Miał tam tak mało sytuacji, że naprawdę trudno było strzelać bramki. My wiedzieliśmy już od grudnia, że przyjdzie Zlatan Ibrahimović i dostanie szansę gry od samego początku. Wtedy zaczęliśmy rozmawiać z Krzysztofem, reagować na tę sytuację - powiedział Pacanowski.
W programie Krzysztofa Stanowskiego ujawnił, że niemal przez cały styczeń menedżerowie Polaka latali po Europie. W jeden weekend potrafili spotkać się z siedmioma różnymi klubami, które były zainteresowane transferem.
- Zainteresowanie różnych klubów było ogromne, ale Milan też stawiał warunki. W styczniu chyba sześć razy wylatywaliśmy na spotkania z różnymi klubami. W Londynie w jeden weekend spotkaliśmy się z siedmioma klubami. Styczniowe okienko jest specyficzne, kluby są związane przez Finansowe Fair Play - przyznał.
Pacanowski zaprzeczył medialnym doniesieniom o tym, że Piątek odbył rozmowę z Jose Mourinho. Polaka chciało kilka klubów Premier League, lecz wszystkie były zainteresowane tylko wypożyczeniem.
- Krzysztof sam nie chciał iść na wypożyczenie. Nie było żadnej propozycji z Premier League, która byłaby dla nas z punktu widzenia jego dalszego rozwoju. Wypożyczenie nie było rozpatrywane ani przez nas, ani przez Milan. Rozmowa z Jose Mourinho funkcjonuje tylko medialnie. Nie wiem, skąd takie informacje - wyjaśnił.
Menedżer Piątka wierzy, że napastnik stanie się gwiazdą Herthy Berlin. Przewiduje, że już wkrótce klub ze stolicy Niemiec znajdzie się w czołowej czwórce Bundesligi. Właśnie taki jest jego cel na kolejne sezony.
- Hertha to ogromny projekt. Będzie robiony krok po kroku tak, jak ludzie tam sobie założyli. To oczywiście jest piłka nożna, pieniądze nie sprawiają, że można być czegoś pewnym. Ale Hertha będzie za jakiś czas wielkim klubem i chce, aby Krzysztof Piątek był twarzą tego projektu. Jednocześnie nie ma jednak wielkiej presji w tym sezonie. Szanse i możliwości są ogromne - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik01 Feb 2020 · 12:52
Źródło: Stan Futbolu

Przeczytaj również