Hiszpański dziennik zachwyca się Jagiellonią. Z Siemieńca zrobił... Chorwata

Jagiellonia przeżywa najlepszy okres w historii. Mistrzostwo Polski, ćwierćfinał Ligi Konferencji, stała obecność w czołówce Ekstraklasy... O klubie z Białegostoku jest głośno nie tylko w Polsce.

Do Jagiellonii zajrzał dziennik Sport. Pretekstem była oczywiście duża liczba Hiszpanów w składzie drużyny - są w niej Jesus Imaz, Alejandro Pozo, Sergio Lozano i Alex Cantero. Z tego powodu gazeta pisze o "klubie z iberyjską duszą".

- "Jaga" zaskakuje Europę modelem łączącym ambicję i ofensywną grę - podkreśla kataloński dziennik.

Gazeta dostrzegła nie tylko ostatnie sukcesy Jagiellonii, ale też jej drogą do czołówki Ekstraklasy. Według niej klub z Białegostoku uosabia rozwój polskiego futbolu.

- W zaledwie dwa sezony Jagiellonia Białystok przeszła drogę od walki o utrzymanie do rywalizacji o mistrzostwo Ekstraklasy i występów w europejskich pucharach. Jej sekret opiera się na połączeniu planowania, młodego talentu oraz niespodziewanej iberyjskiej kolonii. Hiszpanie Jesus Imaz, Alejandro Pozo, Sergio Lozano i Alex Cantero oraz Portugalczyk Bernardo Vital stali się kręgosłupem drużyny, która uosabia nowe oblicze polskiej piłki - czytamy.

Sport dostrzegł, że z sukcesami Jagiellonii stoją dyrektor sportowy Łukasz Masłowski i trener Adrian Siemieniec. Przy okazji zaliczył wpadkę, bo o tym drugim pisze jako o Chorwacie.

- Sukces tego skromnego klubu nie jest dziełem przypadku. Dyrektor sportowy Łukasz Masłowski postawił na zrównoważony model oparty na sprowadzaniu młodych piłkarzy (średnia wieku drużyny to 23,9 roku — trzecia najniższa w lidze), rozsądnej polityce płacowej, połączeniu zagranicznego talentu z polskimi zawodnikami. 33-letni trener Adrian Siemieniec potrafi zintegrować te światy - pisze Sport.

Jagiellonia jest liderem Ekstraklasy. Do prowadzącego Górnika traci dwa punkty, ale ma do rozegrania zaległy mecz. W niedzielę zmierzy się z GKS-em Katowice.